Pięcioletni Piotruś Szliwa ze Złotoryi ma nieuleczalną, genetyczną chorobę, która prowadzi do nieodwracalnego zaniku mięśni. Obecnie nie odstaje jeszcze fizycznie od rówieśników, ale to będzie się nieuchronnie zmieniać na gorsze. Można ograniczyć skutki tej choroby, ale konieczna jest terapia genowa kosztująca 15 mln. zł.
Reklama
Komentarze