Harcerze z bolesławieckiego Hufca ZHP wzięli udział w obchodach 80. rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego Mauthausen. Ofiarami Niemców padło tam od 81 do nawet 122 tysięcy ludzi. Cały wyjazd harcerzy trwał 4 dni. Poznali w tym czasie nie tylko historię obozu Mauthausen, ale też zwiedzili Linz oraz Wiedeń. Uczestniczyli też w międzynarodowym spotkaniem młodzieży, na koniec którego odśpiewana została wspólnie włoska, antyfaszystowska pieśń "Bella Ciao".
Komunikat Hufca ZHP w Bolesławcu:
Wzięliśmy udział w 80. rocznicy wyzwolenia obozu koncentracyjnego Mauthausen!
Według szacunków, przez cały okres funkcjonowania obozu Mauthausen i jego filii, ofiarami nazizmu padło tam od 81 do nawet 122 tysięcy ludzi! W tym miejscu torturowani pracą w nieludzkich warunkach byli więźniowie ze wszystkich krajów okupowanych przez Trzecią Rzeszę Niemiecką. Od niemieckiej i austriackiej politycznej opozycji, antyfaszystów, hiszpańskich przeciwników Franco, przez Francuzów i Włochów, osoby nieheteronormatywne, wyznawców judaizmu i świadków Jehowy oraz Polaków i ludzi z wielu innych krajów. - Polaków zginęło 28 tysięcy, w tym ogromna część polskiej inteligencji oraz katolickich księży.
Ofiarą padł tam także ostatni polski drużynowy z niemieckiego Wrocławia – Władek Zarembowicz, co było kolejnym powodem, dla którego wzięcie udziału w obchodach było dla nas ważne.
Cały wyjazd trwał 4 dni, w trakcie których poznawaliśmy nie tylko tragiczną historię Mauthausen, ale też mogliśmy zwiedzić Linz oraz Wiedeń, a także porozmawiać z Młodzieżą z całej Europy. A jak wyglądała cała wyprawa?
Pierwszego dnia zwiedziliśmy sztolnię „Bergkristall”, w której w okropnych warunkach pracowali więźniowie z Gusen. Złożyliśmy tam wieniec pod pomnikiem św. Barbary, który został postawiony przez lokalnych górników w solidarności z więźniami pracującymi w sztolni. Dzień zakończyliśmy międzynarodowym spotkaniem młodzieży, na koniec którego odśpiewaliśmy wspólnie włoską, antyfaszystowską pieśń „Bella Ciao.”
Drugiego dnia braliśmy udział w uroczystości wyzwolenia obozu w Gusen i spotkaniu "Liberation!1945", podczas którego słuchaliśmy okolicznościowych przemówień oraz oddaliśmy wspólnie hołd na terenie memoriału w krematorium. Po uroczystości zwiedziliśmy Linz.
Trzeciego dnia odbywała się uroczystość wyzwolenia Mauthausen, gdzie spotkaliśmy polskich Harcerzy z Austrii, składaliśmy wiązanki i znicze przy licznych narodowych pomnikach oraz przystąpiliśmy do wspólnego marszu narodów, w którym uczestniczyło 20 tysięcy osób. Na koniec byliśmy obecni na mszy prowadzonej przez Naczelnego Kapelana ZHP hm. Wojciecha Jurkowskiego. Ostatniego dnia przed powrotem zdążyliśmy odwiedzić Wiedeń, w tym piękny Belweder oraz Polskie Sanktuarium na Kahlenbergu – góry, z której ruszyła odsiecz wiedeńska z Sobieskim a czele.
Zdjęcia: pion. Maja Giera pion. Liwia Olszewska, sam. Amelia Kunecka, hm. Marta Bajrakowska - Syrek
Tekst: pwd. Szymon Chmielewski
Komentarze