Przejdź do głównych treściPrzejdź do wyszukiwarkiPrzejdź do głównego menu
poniedziałek, 19 maja 2025 18:08
Reklama
Policja

Oszukana seniorka

Oszukana seniorka

Źródło: KPP w Bolesławcu

W miniony piątek po południu bolesławieccy policjanci otrzymali zgłoszenie o oszustwie, którego ofiarą padła 89-letnia kobieta. Przestępcy zastosowali metodę na adwokata, okradając seniorkę na 40 tys. zł. Dopiero po przekazaniu oszustom pieniędzy kobieta zatelefonowała do swojej córki i przekonała się, że padła ofiarą przestępstwa.

Komunikat KPP w Bolesławcu:

Bolesławiecka seniorka padła ofiarą oszustów i straciła ponad 40 tysięcy złotych. Policja apeluje o ostrożność w kontaktach z obcymi

Oszuści wciąż działają, a ich celem są przede wszystkim osoby starsze. Policjanci z Bolesławca przypominają o konieczności zachowania ostrożności w kontaktach z nieznajomymi oraz o weryfikowaniu informacji otrzymanych telefonicznie, konsultując się z innymi członkami rodziny. Niestety, seniorka straciła ponad 40 tysięcy złotych.

W miniony piątek po południu bolesławieccy policjanci otrzymali zgłoszenie o oszustwie, którego ofiarą padła starsza kobieta. Przestępcy zastosowali metodę na adwokata, okradając seniorkę z jej oszczędności.

Mieszkanka Bolesławca odebrała telefon stacjonarny, w którym usłyszała płaczącą kobietę. Od razu pomyślała, że to jej córka, która mieszka za granicą. Gdy wypowiedziała imię członka rodziny, rozmówczyni potwierdziła, że to ona. Następnie w słuchawce pojawił się inny głos – kobieta przedstawiła się jako adwokat córki, która rzekomo spowodowała wypadek i może trafić do więzienia. Zapytała również, czy seniorka ma inny telefon. Kiedy okazało się, że starsza pani dysponuje telefonem komórkowym, rozmówczyni zasugerowała, że dalsza rozmowa będzie prowadzona na drugim numerze, ale połączenie na telefonie stacjonarnym również powinno być kontynuowane.

Rzekoma adwokatka poinformowała seniorkę, że aby pomóc córce, należy wpłacić 200 tysięcy złotych. Pokrzywdzona odpowiedziała, że nie dysponuje taką kwotą, ale ma oszczędności w wysokości ponad 40 tysięcy. Otrzymała następnie instrukcje dotyczące spakowania pieniędzy oraz informację, kto przyjdzie po ich odbiór. Kiedy zadzwonił domofon, 89-latka usłyszała, że to pracownik adwokatki i ma otworzyć drzwi. Po chwili przed jej mieszkaniem pojawił się mężczyzna w okularach przeciwsłonecznych, któremu kobieta przekazała paczkę.

Dopiero po chwili, gdy zadzwoniła do drugiej córki, aby opowiedzieć o zaistniałej sytuacji, zorientowała się, że została oszukana.

Policjanci przypominają o ważnych zasadach:

- nie trzymaj dużej gotówki w domu,
- rozłącz się, kiedy rozmowa telefoniczna wydaje Ci się podejrzana,
- poinformuj najbliższych członków rodziny, zanim podejmiesz decyzję o przekazaniu pieniędzy obcej osobie.

KPP w Bolesławcu
podkom. Anna Kublik-Rościszewska


Podziel się
Oceń

Komentarze

Reklama