Pani Regina Mucha, bolesławianka, obchodziła swoje setne urodziny. Stulatka pochodzi spod Sandomierza, ale już w 1948 roku, wraz z mężem przyjechali do Bolesławca. Pani Regina prowadziła gospodarstwo domowe, z oddaniem wychowując trzy córki. Pracowała też w Fabryce Fiolek i Ampułek. Dochowała się czterech wnuczek, sześcioro prawnuków i dwie praprawnuczki.
Komunikat UM w Bolesławcu:
Setne urodziny pani Reginy
Dziś wyjątkowy dzień dla naszej społeczności – pani Regina Mucha, mieszkanka Bolesławca, obchodzi setne urodziny.
Pani Regina Mucha z domu Majewska urodziła się 6 listopada 1925 roku we wsi Wilkowice w powiecie sandomierskim. Od najmłodszych lat związana była z rodzinną ziemią i pracą na roli, która nauczyła ją wytrwałości, pokory i szacunku do natury oraz ludzi.
Los nie szczędził jej trudnych chwil – w czasie II wojny światowej, mając zaledwie 17 lat, przeżyła dramatyczne doświadczenie łapanki, z której cudem uratował ją ojciec. Po wojnie, w 1946 roku, zawarła związek małżeński z Janem Muchą. Dwa lata później młode małżeństwo przybyło na zachód Polski i osiedliło się w Bolesławcu, który stał się ich nowym domem.
Pani Regina prowadziła gospodarstwo domowe, z oddaniem wychowując trzy córki i dbając o ciepło rodzinnego ogniska. Pracowała również w Fabryce Fiolek i Ampułek w Bolesławcu, gdzie dała się poznać jako osoba sumienna, odpowiedzialna i serdeczna.
Dziś z dumą spogląda na swoje liczne potomstwo – trzy córki, cztery wnuczki, sześcioro prawnuków i dwie praprawnuczki. Stworzyła rodzinę pełną szacunku, miłości i wzajemnego wsparcia, będąc jej sercem i autorytetem.
Z okazji setnych urodzin składamy Pani Reginie najserdeczniejsze życzenia zdrowia i pogody ducha, spokojnych, jasnych dni w gronie najbliższych, niegasnącej radości z każdego wspólnego spotkania.
Niech każdy kolejny dzień przynosi Pani Reginie wdzięczność za piękne życie i dumę z pokoleń, które wychowała.
Z wyrazami szacunku i gratulacjami
Prezydent Miasta Bolesławiec Piotr Roman










Komentarze